Opublikowano

Rusz głową! Zabawy z kształtowaniem.

Szukając pomysłów na zabawy z psem, warto czasem sięgnąć po najprostsze i często nieco zapomniane sposoby. Jednym z nich jest kształtowanie.

Kształtowanie to gra z psem, którą kierują takie same zasady jak w dziecięcej zabawie w „Ciepło-zimno”. Przy kształtowaniu niezbędny będzie marker nagrody – kliker (najczęściej używany – przeczytaj więcej o klikerze klikając TUTAJ) albo słowo, które oznacza nagrodę i daje psu informację, że udało mu się wykonać zadanie. Dźwięk klikera ma dla psa takie samo znaczenie, jak słowo „ciepło” – prowadzi psa krok po kroku do wykonania zadania.

Jak zacząć?

Kształtowanie rozpoczynamy od postawienia przed psem zadania. Na początku szukamy wyzwań bardzo prostych, tak, aby pies miał szansę zrozumieć reguły gry. Zbyt trudne zadanie może prowadzić do nadmiernej frustracji i rezygnacji ze współpracy, a przecież mamy się dobrze bawić! Na rozpoczęcie pracy z kształtowaniem proponuję np. wejście na kocyk lub inne wyznaczone miejsce, włożenie głowy do kartonu czy wejście do pudła. Później przyjdzie czas na dotykanie łapami przedmiotów, aportowanie, podawanie rzeczy upuszczonych na ziemię czy inne trudniejsze zadania.

Zadaniem przewodnika jest dać psu znać za każdym razem, kiedy pies inicjuje zachowanie/ruch zmierzający do wykonania zadania. Tak więc na samym początku nie oczekujemy, że pies od razu wejdzie do kartonowego pudła. Zaznaczmy klikerem i nagradzamy np. spojrzenie w kierunku pudła. Po 2-3 powtórzeniach tego zachowania zaczynamy oczekiwać czegoś więcej, np. kilkamy i nagradzamy, gdy pies zrobi krok w stronę kartonu. Następnie chcemy, by zajrzał do środka itd. – krok za krokiem, za pomocą nagród prowadzimy psa do wykonania założonego celu. Pamiętamy jednak, by nie nagradzać psa za bierność lub zbyt długo za ten sam etap – brak nagrody to nasze „zimno”.

Kiedy pies nie chce…

Kształtowanie jest procesem trudnym dla psa, szczególnie, gdy nie ma on zbyt wielu umiejętności. Jeśli nigdy wcześniej nie uczyliśmy psa np. sztuczek, zapewne będzie on miał duży problem by rozpocząć samodzielne oferowanie zachowań – a o to właśnie chodzi w kształtowaniu. Pies sam musi domyślić się, czego oczekujemy i za co właściwie dostaje nagrody. Mało tego, musi być zmobilizowany, aby z każdym krokiem dawać z siebie jeszcze więcej. Problemy z zabawą w kształtowanie mogą mieć też psy mało aktywne, lękliwe i wycofane. Dużo łatwiej będzie pracować z psem aktywnym i żywiołowym, choć przy zbyt długim braku nagrody zaangażowanie i chęć dalszej pracy z człowiekiem może stopniowo spadać. Dlatego przy kształtowaniu ważna jest odpowiednia motywacja, komunikacja i zbudowane podstawy współpracy. Przyda się też przemyślenie zadania, jakie stawiamy przed czworonogiem i rozłożenie go na jak najmniejsze elementy – wtedy będziemy mieć więcej szans na nagrodzenie psa za wszystkie małe kroczki.

Wielu opiekunów, szczególnie początkujących, również może mieć problemy z kształtowaniem. Nasza opiekuńcza natura często popycha nas do tego, żeby psu ułatwiać, podpowiadać, a nawet rozwiązywać problemy za nasze czworonogi. Ale kształtowanie to właśnie otwieranie psa, przekazanie mu inwencji, oddanie możliwości działania – to nie przewodnik rozwiązuje zadanie, ale pies!

Spróbuj, bo warto!

Taki sposób zabawy sprawia, że psy chętniej angażują się we współpracę z opiekunem. Uczą się samodzielności, odwagi i pewności siebie. Kształtowanie świetnie rozwija umiejętności mentalne, pozwala psu myśleć samodzielnie i angażować się w swojego rodzaju kreatywne rozwiązywanie problemów, które przed nim stawiamy. Spróbuj i Ty!

Krzysztof Miszkiel

Spod Znaku Psa