Sezon urlopowy 🏖️🗻 zbliża się wielkimi krokami. Nadchodzi czas wyjazdów 🚙 wakacyjnych, na które razem z nami pojadą nasze czworonogi 🐕. To jest też ten okres w roku, gdzie dochodzi do zwiększonej ilości zaginięć psiaków. Podróże z psem zwiększają to ryzyko. W nowym miejscu, którego pies nie zna, prawdopodobnie nie odnajdzie samodzielnie drogi do Twojego hotelu 🏨 czy domku campingowego.
Warto zatem zastanowić się co zrobić, by zminimalizować takie ryzyko, a jednocześnie maksymalnie zwiększyć szanse odnalezienia psa, gdy zdarzy się „utrata łączności”.
Obroża i smycz.
1️⃣ Pierwszą i podstawową rzeczą, na którą koniecznie trzeba zwrócić uwagę to sprzęt, którego używamy na spacerach🚶. Zbyt luźno zapięta obroża albo źle dopasowane szelki mogą być przyczyną bardzo niebezpiecznych zdarzeń. Zadbaj o to, aby to, co ma na sobie Twój kudłaty przyjaciel, było dobrej jakości i dopasowane do jego budowy. ☝️ Nawet najlepsze szelki czy obroża, jeśli będą źle dopasowane, mogą być przyczyną ucieczki. Ważne też, aby smycz, której używamy, była w dobrym stanie. Jeśli Twoja smycz jest gdzieś przetarta, związana z kawałków supłami albo karabińczyk nie działa poprawnie – wymień ją. Koszt 💰 niewielki, a może uratować psu życie.
Adresówka.
2️⃣ Druga, moim zdaniem absolutnie niezbędna rzecz, to adresówka 🔠. Adresówka na obroży pozwalana na szybki kontakt z właścicielem w przypadku znalezienia błąkającego się psiaka. Dane, które koniecznie powinny się znaleźć na adresówce to aktualny numer telefonu ☎️, a najlepiej także alternatywny inny numer do kogoś z rodziny albo zaufanej osoby. Trzeba też zwrócić uwagę, aby numer kontaktowy był poprzedzony numerem kierunkowym kraju, w Polsce to (+48) 🇵🇱. Zadbaj, by informacje były czytelne dla każdego, kto mógłby znaleźć Twojego psa.
Adresówki są różne: od plastikowych tzw. laminatów grawerskich, przez metalowe blaszki, zakręcane pojemniczki czy po prostu numer telefonu wyhaftowany na obroży. Pamiętaj, żeby zaczep adresówki był trwały, aby łatwo go nie zerwać 💪. Zakręcane pojemniczki też trzeba dobrze zabezpieczyć, gdyż lubią się samoistnie odkręcać. Osobiście polecam metalowe blaszki wraz z solidnymi zaczepami albo po prostu wyhaftowany numer na obroży.
Mikrochip.
3️⃣ Może się jednak zdarzyć, że Twój psiak z jakiegoś powodu zgubi obrożę. Wtedy pojawia się trzeci niezbędny element służący identyfikacji pupila – mikrochip. Mikrochip jest wielkości ziarenka ryżu 🍚 i jest wszczepiany przez lekarza weterynarii pod skórę zwierzęcia 🐶 w okolicy szyi. Każdy mikrochip posiada swój unikalny numer, który można odczytać specjalnym urządzeniem 📳. Numer ten rejestrujemy w bazach danych, dzięki czemu można zidentyfikować właściciela znalezionego psiaka. Pamiętaj, że mikrochip niezarejestrowany w żadnej bazie jest bezwartościowy! Musisz zadbać o to, aby numer 🔢 mikrochipa znalazł się w jak największej liczbie baz danych, bo niestety nie istnieje jedna centralna ewidencja mikrochipów. Dlatego to od Ciebie zależy, czy znalazca psiaka będzie w stanie do Ciebie dotrzeć i jak szybko odzyskasz swojego czworonoga.
Krzysztof Miszkiel
Spod Znaku Psa